Obróbka strumieniowo-ścierna – na mokro i sucho
Decydując się na tę metodę, trzeba już na początku zdecydować o wyborze materiału ściernego. Wpływa on bowiem nie tylko na czas czyszczenia, lecz również bezpieczeństwo elementów. Twarde ścierniwo szybciej usunie farbę, jednak może przy tym naruszyć strukturę powierzchni, dlatego warto rozważyć wybór plastiku lub sody. Wówczas proces zajmie więcej czasu, jednak użytkownik nie będzie ryzykował, że drobinki mogłyby uszkodzić element. Jeśli chodzi o obróbkę strumieniowo-ścierną na mokro, wygląda ona bardzo podobnie do tej przeprowadzanej na sucho. Różnica polega jedynie na tym, że ścierniwo zostaje zwilżone. Dzięki temu podczas czyszczenia nie wytwarza się tak dużo pyłu. Co więcej, proces zapewnia jednakowe wykończenie na całej powierzchni bez ryzyka jej uszkodzenia. Odpowiednie nawilżenie ścierniwa sprawia, że metoda „na mokro” jest również bezpieczniejsza dla pracowników, a sprzątanie po zakończonej pracy o wiele szybsze. Trzeba jednak pamiętać, że przy elementach o nieregularnych kształtach obróbka zajmie więcej czasu.
Czyszczenie chemiczne i przez wypalanie – w jaki sposób przebiegają?
Sprzęty do malowania proszkowego można czyścić także przy pomocy zabiegów chemicznych. Części pokryte farbą poddawane są działaniu substancji na gorąco lub zimno, w efekcie czego zabrudzenia rozpuszczają się albo pęcznieją. Wówczas same schodzą z powierzchni lub spłukuje się je wodą. Stosowane tutaj roztwory nie wpływają negatywnie na strukturę elementów. Nie powodują zużycia materiałów ani ich nie odkształcają, gdyż proces zachodzi bez udziału wysokiej temperatury czy siły mechanicznej. Z drugiej strony, chemikalia stanowią kolejne źródło odpadów powstających w procesie technologicznym. Trzeba również zdawać sobie sprawę z ich toksyczności. Przy oczyszczaniu elementów wyposażenia malowania proszkowego wykorzystuje się także urządzenia do obróbki termicznej, za pomocą których obiekty są wypalane w bardzo wysokich temperaturach. Części nagrzewa się w piecach niekiedy nawet do 650 stopni Celsjusza. W efekcie, powłoki lakiernicze zostają wypalone, pozostawiając powierzchnię oczyszczoną. Z pewnością metoda wypalania jest bardziej ekologiczna niż ta z wykorzystaniem chemikaliów, bowiem jedynym źródłem odpadów jest w tym przypadku popiół z farby. Należy jednak ostrożnie dobierać temperaturę – zbyt wysoka może odkształcić przyrządy.